Witam Was bardzo serdecznie! U mnie za oknem szaro i buro, co nie zachęca do niedzielnych spacerów. W taką pogodę najlepiej mi się tworzy, przy ukochanej muzyce i przepysznej kawie.
Zanim jednak usiądę do nowych projektów chcę Wam pokazać co stworzyłam ostatnio.
Pewna mała bardzo sympatyczna dziewczynka - Justysia - była jakiś czas temu w mojej pracowni. Pokazałam jej kilka swoich projektów i była tak zauroczona tym co robię, że nie mogła ustać w miejscu. Przyglądała się z zachwytem wszystkim moim narzędziom i powiedziała do swojej mamy, że Ona też by chciała móc tworzyć takie cudne rzeczy.
Najbardziej spodobał jej się zdecydowanie zestaw - foamiran i pastele.
Zdecydowałyśmy, że zaproszę ją przez wakacje i zrobię dla Niej mały kurs tworzenia foamiranowych kwiatów. Obiecałam także, że zrobię dla Niej wianuszek - specjalnie na zbliżające się święto Bożego Ciała.
Takie momenty utwierdzają mnie w przekonaniu, że to co robię naprawdę się podoba i, że zdecydowanie będę tworzyć do końca świata i o jeden dzień dłużej.
Przepraszam za przydługawy wstęp :-P Pora na konkrety...
Kwiaty w wianuszku są wykonane z białego jedwabnego foamiranu. Pierwszy raz w życiu miałam z nim styczność i powiem, że "trudny z niego przeciwnik", ale ja nie poddam się i będę trenować nadal :-P
Pozdrawiam serdecznie i przypominam o trwającym na blogu wyzwaniu oraz o naborze do DT, który już niedługo się zakończy. Koniecznie zgłaszajcie swoje kandydatury. Tworzycie cudowne prace z foamiranu, wystarczy tylko odrobina odwagi i wiary w siebie i dzięki jednemu zgłoszeniu możecie stać się częścią naszego zespołu :-)
Materiały ze sklepu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz